Blog
18 października 2024
Cienie w pracy: kiedy trauma wchodzi na etat
Jak trauma wpływa na życie zawodowe, czy praca może być jej źródłem oraz jak zaopiekować się cieniami własnymi i innych w pracy?
Nie zawsze jesteśmy świadomi, że nasze codzienne zachowania mogą być efektem nieprzepracowanych, głęboko zakorzenionych traumatycznych doświadczeń. Trauma przypomina powracający nocny koszmar, który nieustannie aktywuje układ nerwowy, uruchamiając reakcję walki lub ucieczki, a co za tym idzie, uniemożliwia powrót do równowagi. Wpływa nie tylko na nasze życie osobiste, sprawiając, że proste codzienne obowiązki stają się wyzwaniem, ale przenika także do życia zawodowego. Praca, często będąca źródłem stresu, może potęgować i kumulować skutki traumy. Co więcej, jej objawy różnią się w zależności od osoby.
Nawet rutynowe zadania, w sytuacji obciążenia emocjonalnego, mogą wywoływać nieadekwatnie silne reakcje. Osoby po traumie często zmagają się z bezsennością, która prowadzi do chronicznego zmęczenia, a to bezpośrednio wpływa na efektywność zawodową. Zmniejszona zdolność koncentracji, spowolnione tempo i trudności w podejmowaniu decyzji mogą sprawić, że powierzone zadania stają się przytłaczające. Brak regeneracji z powodu nieprzespanych nocy powoduje, że pracownik staje się bardziej podatny na błędy, co z kolei może prowadzić do poczucia frustracji.
Trudności z podejmowaniem decyzji stanowią poważne wyzwanie dla osób po traumie. W skrajnych przypadkach pojawia się paraliż decyzyjny, wynikający z obawy, że nawet najmniejszy wybór przyniesie zbyt duże konsekwencje lub wymaga nadmiernego wysiłku. Taka osoba może unikać działania, co wpływa na jej zdolność do podejmowania nowych wyzwań zawodowych. Strach przed błędami oraz nadmierne analizowanie każdej sytuacji prowadzą do stagnacji w pracy, a także do utraty pewności siebie. To ogranicza nie tylko rozwój kariery, ale także satysfakcję z wykonywanych obowiązków, co w konsekwencji prowadzi do unikania odpowiedzialności i spadku motywacji.
Bywa jednak i tak, że niektóre osoby, chcąc uciec od trudnych emocji, rzucają się w wir obowiązków, często biorąc na siebie więcej, niż są w stanie unieść. Mają wrażenie, że intensywna aktywność zawodowa pozwoli im zagłuszyć bolesne wspomnienia, ale to tylko pozorne rozwiązanie. W praktyce zbyt wiele zadań powoduje, że traci się zdolność do odpoczynku, a poczucie, że ciągle trzeba być „produktywnym”, staje się dominującą siłą. W efekcie zamiast zmniejszać napięcie, nadmierne zaangażowanie zawodowe jeszcze bardziej je potęguje, co prowadzi do chronicznego stresu i wypalenia.
Nawet rutynowe zadania w sytuacji obciążenia emocjonalnego są w stanie wywołać nieadekwatnie silne reakcje. Trauma może prowadzić do wybuchów emocjonalnych, które z pozoru pojawiają się bez powodu – nagły gniew, płacz lub silny niepokój wynikają z przypominających traumatyczne wydarzenia bodźców. Codzienne sytuacje w pracy, takie jak krytyka, presja czasu czy konflikty, stają się nieproporcjonalnie stresujące. Często nieadekwatnie silne reakcje mogą zostać odebrane przez współpracowników jako „nadwrażliwość” lub „brak profesjonalizmu”, co jeszcze bardziej pogłębia izolację.
Osoby po traumie mogą unikać zaangażowania w głębsze relacje, obawiając się odrzucenia, niezrozumienia lub ponownego zranienia. Nawet w chwilach pozornego spokoju, czują nadmierny niepokój, żyjąc w nieustannym stanie czuwania – jakby „czekały” na kolejny kryzys lub trudną sytuację. Ten ciągły stan gotowości, choć irracjonalny w obliczu braku bezpośredniego zagrożenia, wynika z zakodowanej reakcji na wcześniejsze traumatyczne doświadczenia. W praktyce oznacza to, że relacje zawodowe stają się coraz bardziej napięte, co utrudnia nawiązywanie współpracy i może powodować problemy z efektywnym funkcjonowaniem w zespole. Dystans oraz unikanie rozmów bywają odbierane jako brak zaangażowania, choć w rzeczywistości kryje się za nimi lęk i niepewność.
Praca może stać się też źródłem traumy, zwłaszcza w zawodach, które narażają nas na intensywne, emocjonalnie obciążające sytuacje, takie jak medycyna, ratownictwo, edukacja czy służba społeczna. Traumę zawodową mogą jednak wywołać nie tylko dramatyczne zdarzenia, ale również długotrwały stres, toksyczne środowisko czy chroniczne przeciążenie obowiązkami. Czynniki takie jak mobbing, brak wsparcia ze strony przełożonych, nierealistyczne oczekiwania lub ciągłe poczucie braku kontroli nad powierzonymi zadaniami, mogą prowadzić do wypalenia zawodowego, które również bywa formą traumy. Praca, która kiedyś była źródłem satysfakcji i rozwoju, staje się przyczyną poważnych problemów psychicznych, zwłaszcza gdy nie ma przestrzeni na regenerację, a poczucie odpowiedzialności przekształca się w ciężar, który wydaje się niemożliwy do uniesienia.
Czy umiemy dziś udźwignąć swoją traumę? Jak spróbować się podnieść? Jak pomóc osobie dotkniętej traumą w środowisku pracy? O tym Małgosia Kwiatkowska rozmawia z Hanią Wąż - trenerką biznesu, konsultantką kryzysową i coachem. Zapraszamy do odsłuchania nagrania. Polecamy też inne podcasty na naszym blogu. W każdym odcinku badamy istotny temat, rozmawiając z ekspertami w danej dziedzinie. To okazja do zgłębienia nowych perspektyw i zdobycia cennych informacji w przystępnej formie. Wszystkie nasze treści wpisują się w naszą misję - a jest nią odbudowywanie i utrzymywanie efektywnej równowagi. Chcesz dowiedzieć się więcej na temat programu EAP, skontaktuj się z nami.